„Ale Ci dobrze, bo masz pracę, którą lubisz. Też bym tak chciał.” Słyszałam już nie raz i nie dwa. Odpowiadam na to: „Też możesz. Polubić poniedziałki. Nie chodzić „do roboty”. Mieć pracę wynikającą z pasji.” Tak jak ja :)
Jak odnaleźć swoją pasję?
To mi nie spadło z nieba. Po pierwsze szukałam co tak naprawdę potrafię robić, co sprawia mi radość, czym chcę się dzielić ze światem. I działałam. Konsekwentnie. Sprawdzałam jakie obszary są naprawdę moje, w czym czuję się dobrze.
W takim podejściu pomogli mi rodzice, którzy pozwalali na testowanie swoich możliwości. Trenowałam judo, tańczyłam, grałam na gitarze i w teatralnym kole, recytowałam i pisałam wiersze, a najchętniej spotykałam się z ludźmi. Oj ileż herbat u mnie wypito :) i po nitce do kłębka – doszłam do psychologicznego powołania.
Obce mi było myślenie „to nie dla mnie”. Tylko z głowy trudno dowiedzieć się co jest tak naprawdę dla Ciebie. To trzeba sprawdzić i poczuć serduchem. Dla mnie pasja to ruch, to działanie, to energia.
Co zawsze chciałeś, ale myślałeś, że to nie dla Ciebie? Czego możesz teraz po prostu spróbować?
Jak odkryć satysfakcjonującą pracę?
Idąc zawodową ścieżką zawsze kierowałam się tym, co mi w duszy gra. Słuchałam życzliwych mi ludzi, ale decydowałam samodzielnie. Moim motorem była potrzeba niezależności i wolności, a także pragnienie by pracować z ludźmi i dla ludzi. Wiedząc co jest korowe, co jest rdzeniem – odważnie podejmowałam ryzyko np. inwestując niemałe przecież pieniądze w naukę i rozwój jako coach. A potem odważnie pokazując swój świat pisząc bloga. I dziś mam to co mam :)
Co Ciebie napędza? Jakie potrzeby chcesz realizować? Co Twoja praca ma Ci dawać, co nowego wnosić do Twojego życia?
Jak odkryć pracę-pasję?
W takim odkrywaniu bardzo pomocna jest teoria Tal Ben-Shahar, autora książki „W stronę szczęścia”, który to sugeruje, by poeksplorować trzy obszary: SENS, TALENT I PRZYJEMNOŚĆ. Wypisz sobie wszelkie czynności, które uważasz za sensowne, następnie te, których wykonywanie zgodne jest z Twoimi talentami i predyspozycjami, a także te, które sprawiają Ci przyjemność. Na styku tych trzech kategorii wyzwala się automotywacja! W tej mieszance powstaje praca – pasja! Taka jak moja :)
Do jakiej pracy nie trzeba Cię namawiać? Czym dla Ciebie jest praca-pasja i jak ją rozpoznajesz w swoim życiu?
Trzymam kciuki za Twoje odkrycia! Wakacje to dobry czas, by ze spokojną głową skupić się na takim poszerzaniu swoich horyzontów, na pomyśleniu o zawodowych zmianach, na odszukaniu swojej pasji. Zapraszam na FB na serię inspiracji #czerwcowapasja i na trwającą do września #WakacyjnąZmianęPerspektywy. Podziel się co odkryłeś!
PODOBNE WPISY: