Książki są w moim życiu i w życiu mojej rodzinki wszechobecne. Uwielbiam :) Cenię sobie czas, w którym każdy czyta sam sobie, ale i ten kiedy to nawzajem zabieramy się w swoje książkowe światy. Czytanie do poduszki dzieciom, ale i samotne czytanie już po zmroku i w ciszy uśpionego domu – to często najmilsze chwile dnia. Też tak macie?
Wartościowe książki to dla mnie ogromna wartość i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Spełniłam w tym roku marzenie o wielkim książkowym regale, zamykanym i chroniącym przed kurzem nasze skarby.
Pełno ich także na blogu. Do tej pory polecałam Wam listę lektur dla coacha i dla trenera, pisałam o tych dotyczących minimalizmu, o pomagających budować markę, wypracowywać nawyki i zmieniać perspektywę. Opisałam nawet prywatny książkowy TOP życiowy. Przyszedł więc czas zerknąć na półki chłopaków, bo tam też mnóstwo dobrego :)
Przedstawiam naszych 20 ulubieńców czytanych w przedziale wiekowym 1-7 lat: 1. „Naciśnij mnie” Tullet HerveListę zacznę od książki będącej moim największym zaskoczeniem. Byłam do niej sceptycznie nastawiona, bo co to za frajda „czytać” kropki? Ale mój niespełna 2 letni syn ją uwielbia! Sięga do niej codziennie – naciska, potrząsa i śmieje się w głos. Polecam!
2. „Wiosna na ulicy Czereśniowej” Rotraut Susanne Berner
Ta książka to też nasze zaskoczenie. Otrzymana w prezencie (dzięki Asia:) okazała się być strzałem w dziesiątkę. Co ciekawe – ją się czyta bez słów. Pozwala za to ćwiczyć spostrzegawczość i snuć najróżniejsze historie o występujących w niej postaciach. Dobra i dla małych i dla większych, a i dorosły wiele w niej odkryje.
3. „Bardzo głodna gąsienica” Carle Eric
Oto książeczka dobra dla ciekawskiego maluszka. Wspomaga liczenie, poznawanie owoców. Jest zaskakująco prosta, ale i ciekawa. Grube kartki pozwalają na swobodne poznawanie jej przez dziecko.
4. „Wielka podróż z abecadłem” Małgorzata Strzałkowska
Ta książka pomaga oswajać z literkami. Ma piękne hipnotyzujace ilustracje, śmieszne rymowanki. Dobra i do samego oglądania i do czytania i do nauki.
5. „Puk, puk, jest tam kto? W brzuchu naszej mamy” Jo Witek
Mój ostatni wielki ulubieniec :) Świetna na prezent dla dziecka, które oczekuje na rodzeństwo. Szczególnie siostra oczekująca na siostrę, choć w moim męskim świecie też się sprawdza. Okienka ukrywające piękne rysunki zachęcają do słuchania bardzo ładnie opowiedzianej historii. Dla mnie bardzo wzruszająca. Warto!
6. „Całuski i buziaczki” Agnieszka Frączek, Selma Mandine
Słodka, wesoła, śmieszna. Uczy czułości, pokazuje różne oblicza całusów :) Ma śliczne rysunki. U nas przy niej beczka śmiechu i pretekst do rozdawania mnóstwa buziaków.
7. „Jeżyk wyrusza w świat” Ulf Stark
Kocham tę książkę. Kupiona w Ikea. Te obrazki, ta historia… Chyba najbardziej wzrusza mnie w niej usamodzielnianie się głównego bohatera. To że ja też kiedyś powiem chłopakom spokojne i ufne „idź w świat”. Idealna do czytania na dobranoc, do błogiej chwili zatrzymania. Mówi o tym co dobre i złe, o tym że spotykamy na swojej drodze i wrogów i przyjaciół. Piękna jest!
8. „Elmer. Najlepsze przygody” David McKee
Elmer jest dobry na wszystko. I na dobranoc i na poranne rozbudzenie i na śmiechy i chwilę zadumy. Jego przygody są fantastyczne, a rysunki idealne dla małych dzieci. Uczy akceptacji, odwagi, luzu, przyjaźni i… Genialna książka!
9. „Na lotnisku. Książka z okienkami” Dominik Kopacz
To dobry prezent przed wakacyjnymi wyjazdami. Kupiliśmy ją po tym, jak podczas pierwszej samolotowej podróży nasz 2,5 latek przestraszył się „piszczących” bramek. Przed kolejnym lotem, mądrzejsi o te doświadczenia, odpowiednio go przygotowaliśmy opowiadając godzinami o lotnisku, samolotach, starcie i lądowaniu. Pomogło :) Mnóstwo okienek i krótkie teksty ułatwiają oglądanie i fascynowanie się tym tematem.
10. „Bajka o kochaniu” Dorota Hartwich
Książka magiczna. Bardzo nietypowa. Napisana w kilku językach pokazuje uniwersalność emocji miłości. Niezwykle głęboka, poruszająca. Dobra bez względu na wiek czytającego…
11. „Uczucia. Co to takiego?” Oscar Brenifier
Pozostając w emocjonalnym temacie wkraczamy już w książki dla nieco starszych czytelników. Seria dla filozofujących dzieciaków idealna jest do rozmów na ważne tematy. Pozwala tłumaczyć zawiłości świata emocji i relacji. Bardzo mądra. Niejedne zwierzenia ułatwiła, na niejedne ważne odkrycia pozwoliła.
12. „Wielkie pytania małych ludzi” Wojciech Mikołuszko
Książka niczym encyklopedia pytań i odpowiedzi. Ale takich nieszablonowych, czyli… typowych dla inteligentnych dzieciaków. Ma mnóstwo ciekawostek. U nas jeszcze nie do końca doceniona, ale na wszystko musi przyjść czas. Na pewno będzie wartościowa dla starszych dzieci. Te młodsze chyba zniechęca dużo tekstu drobnymi literami.
13. „Bon czy ton. Savoir-vivre dla dzieci” Grzegorz Kasdepke
To akurat książka z biblioteki – przeczytaliśmy ją jednym tchem. Przygody dwójki rodzeństwa pełne są zabawnych zwrotów akcji, a że mówiące o dobrych manierach – ułatwiają późniejsze tłumaczenia „dlaczego tak nie wypada”. Wartko kupić i wracać do określonych rozdziałów, gdy podobne przygody widzimy w codziennym życiu… :)
14. „Lewy. Chłopak który zachwycił świat” Yvette Żółtowska Darska
Książka zaskoczenie. Początkowo, gdy syn z zachwytem w oczach prosił, żeby czytać teraz o Robercie, z przerażeniem myślałam, że oto przyjdzie mi przez długie wieczory wyliczać ile goli i gdzie strzelił. Myliłam się, bo książka ma wiele ciekawych zwrotów akcji, a przede wszystkich mądrych przemyśleń. Pokazuje jak ważna jest wytrwałość i przyjaźń. Opowiada o porażkach przekuwanych w sukcesy. Tłumaczy co oznacza bycie prawdziwym sportowcem. Bardzo cenna dla zapalonych młodych piłkarzy.
15. „Nel mała reporterka”
Pozostając w temacie pasji – uwielbiamy czytać przygody tej niezwykłej dziewczynki. Wspaniale wydane książki przenoszą nas w egzotyczne miejsca, pozwalają zachwycać się pięknem natury. Uczą tolerancji, otwartości, odwagi. Sama czerpię mnóstwo radości czytając tą serię, polecam:)
16. „Planeta ziemia. Książka z okienkami” Allen Peter, Katie Daynes
Chcąc uświadamiać jak ważne jest dbanie o naszą planetę – warto zakupić tę książkę. Ma mnóstwo cennych informacji, ciekawych obrazków i zaskakujących okienek. Pomaga uczyć geografii, otwierać na świat, a przy tym dobrze się bawić. Można do niej zajrzeć 100 razy i za każdym odkryć coś nowego.
17. „Sekrety ludzkiego ciała” Colin King, Katie Daynes
Książka wypełniona po brzegi wiedzą i zachęcających do samodzielnego czytania okienek. Idealna kiedy zmagamy się z chorobą dziecka – można w ciekawy sposób wytłumaczyć skąd ten ból brzucha, uporczywy kaszel, czy zakwasy. Dobra dla biologicznych pasjonatów!
18. „Elementarz” Marian Falski
Pamiętacie? Do takich książek warto wracać! Przepiękne ilustracje, ciekawy format i duże litery – czegóż chcieć więcej chcąc wesprzeć dziecko w nauce czytania? Każdy powinien mieć na półce :) Dla mnie to cudowny sentymentalny skarb :)
19.”Piaskowy wilk” Lind Asa
Jedna z ładniejszych książek do czytania na dobranoc jakie ostatnio czytaliśmy. Nastrojowa, trochę magiczna. Pełna głębszych przemyśleń, więc i dorosłemu pozwala się na chwilę wyciszyć i spotkać z samym sobą. Zmienia perspektywę. Warto!
20. „Dzieci piszą listy. Papież Franciszek odpowiada”
Bardzo wartościowa i pięknie wydana. Syn prosił by czytać aż do dostatniej strony. Zawiera listy z pytaniami i rysunkami dzieciaków z całego świata i niezwykłe odpowiedzi Ojca Świętego. Zachwycona byłam, że syn tak chętnie słuchał o wolności, miłości, o byciu dobrym. Warto kupić nie tylko z okazji chrztów, czy komunii, ale tak po prostu.
Tak wygląda nasz obecny TOP 20 :) A Wasz? Jaka książka szczególnie zachwyciła Ciebie i Twoje dzieciaki? Będę wdzięczna za polecenia :)
Zapisz
Zapisz
Zapisz
Zapisz
Zapisz
Zapisz Zapisz Zapisz Zapisz Zapisz Zapisz Zapisz Zapisz Zapisz