Pracując z ludźmi, raz za razem szukam nowych sposobów, nowych ćwiczeń, technik, skutecznych metod. Zmienia się świat, zmieniamy my, więc rozwój wpisany jest w zawód coacha i trenera.
Poszukiwanie ciekawych narzędzi to nie tylko mój obowiązek, to też pasja, radość z nauki, z odkrywania i eksperymentowania. Im więcej wiem, tym czuję, że jeszcze mnóstwo przede mną. Lubię też się od czasu do czasu zatrzymać i docenić te podstawowe, najbadziej sprawdzone ćwiczenia, bo często to one dają najlepsze efekty.
Zapraszam Cię na serię wpisów o narzędziach. Zacznę od tych, dotyczących celu, następnie rzeczywistości, opcji i woli do działania - zgodnie z modelem coachingowym GROW. Niech służy Wam ta wiedza, niech inspiruje, szczególnie młodych coachów. Niech będzie też zapowiedzią narzędziowego eBooka, który mam nadzieję lada dzień trafi w Twoje ręce.
Misja wszystkich misji
Narzędzie „Misja wszystkich misji” pozwoli klientowi przyjrzeć się sobie, swoim doświadczeniom, wartościom i oczekiwanym. Rozpoczęcie określania celu od wstępnej autorefleksji pomoże wyznaczyć go w sposób, który jest zgodny z tym, kim jest Twój klient oraz tym, na czym mu naprawdę zależy. Metoda pochodzi z książki Macieja Bennewicza, Coaching, czyli restauracja osobowości, Warszawa 2008, s. 274 – 27.
Zadaniem klienta jest udzielenie odpowiedzi na 10 pytań, najlepiej przestawionych na wcześniej przygotowanej planszy:
- Kiedy byłem małym dzieckiem, w wieku wczesnoszkolnym, chciałem być… kiedy dorosnę, ponieważ chciałem (robić, zajmować się, działać)…
- Zanim opinie lub sugestie innych, często ważnych dla mnie osób, stały się dla mnie drogowskazem, chciałem (robić, mieć, być)…
- Rzeczy, które wychodzą mi bez wysiłku, to…
- Ludzie, którzy o mnie mówią (nawet jeśli się z tym nie zgadzam lub tego nie doceniam), najbardziej lubią we mnie…, podziwiają…
- To, co mnie często ekscytuje, angażuje i ożywia, to…
- Emocja, która jest dla mnie tajemnicą, a jednocześnie mam poczucie, że ją odnajduję (w poezji, filmach, muzyce, podróżach, potrawach, sporcie), to…
- Prawdziwym spełnieniem, gdybym mógł poprosić o to czarodzieja lub złotą rybkę, byłoby…
- To, co czyni moje życie wartościowym i potrzebnym, to…
dlatego, że… - Chciałbym, żeby inni odczuwali w mojej obecności…
- Gdybym znalazł się nieoczekiwanie na bezludnej wyspie i nie miała nic, to miałabym jednak…
A następnie poproś swojego klienta o podsumowanie ćwiczenia:
Pomyśl przez chwilę o wszystkim, co zapisałeś. Zastanów się przez kilka sekund, jak chciałbyś, żeby wyglądało Twoje życie. Teraz, w krótkim zdaniu określ swoją misję życiową. To zdanie może zaczynać się od słów: Jestem…
Możesz użyć formuły: Chcę być… jeśli masz poczucie, że świadomość własnej misji będzie się krystalizować jeszcze przez jakiś czas, zanim użyjesz czasu teraźniejszego.
Siatka celów
Siatka celów może pomóc klientowi zobaczyć, w jakim obszarze potrzebuje zmiany. Może poukładać swoje priorytety, sprawdzić jakie sprawy ma do załatwienia, czego najbardziej się obawia. Ćwiczenie polega na odpowiedzeniu na poniższe pytania, w formule własnej „burzy mózgu”. Warto wypisywać wszystko, co przychodzi do głowy, bez oceny i cenzury.
Co masz? Czego chcesz?
Klient wypisuje wszystko, co już ma i na tym mu zależy.
Po wypisaniu, można powiedzieć, by przyjrzał się i określił np. co jest najcenniejszym zasobem.
Czego nie masz? Czego chcesz?
Klient wypisuje wszystkie swoje pragnienia, tęsknoty, to na czym mu zależy, a jeszcze tego nie ma.
Warto zapytać, które z pragnień jest najsilniejsze, czego najbardziej mu brakuje.
Co masz? Czego nie chcesz?
Klient wypisuje wszystko to, czego chciałby pozbyć się ze swojego życia.
Po wypisaniu, można powiedzieć, że to „ćwiartka” ze sprawami do załatwienia i dopytać, od których chce zacząć.
Czego nie masz? Czego nie chcesz?
Klient wypisuje to czego jeszcze w życiu nie ma i bardzo tego nie chce. To swoiste obawy, lęki, strachy.
Klient może popatrzeć, które z nich są najbardziej blokujące, którym warto się przyjrzeć bliżej, oswoić.
Zdania na przyszłość
Metoda zdań niedokończonych stosowana w kontekście celu – pozwala dotrzeć do tego, co głębiej ukryte, ulotne, nienazwane. Ważne, by wypełniać bez dłuższego zastanowienia np. zdania Chcę… Będę….
Po dokończeniu kilkunastu takich zdań, klient może popatrzeć i przeanalizować całość. Co się powtarza, co go zaskakuje, co odkrywa o sobie i swoim celu.
Zdarza się, że dzięki takiemu ćwiczeniu, klient widzi swoje wyzwanie w innych barwach, dostrzega, co jest dla niego tak naprawdę ważne. Pod odpowiedziami mogą także kryć się kluczowe wartości – i te realizowane i te, których w życiu brakuje, które są już zapomniane.
Ocena realizacji celu
Samo wyznaczenie celu to za mało. Ważne, aby Twój klient był w stanie określić, kiedy jego cel zostanie zrealizowany. Czasem wynik będzie oczywisty – jeśli jego celem jest awans czy zakup mieszkania. Co jeśli jego plany są mniej konkretne? Jeśli celem jest np. nauka nowego języka, który będzie atutem w pracy zawodowej, albo poprawa kondycji swojego zdrowia?
W takich sytuacjach, warto wypisać konkretne sytuacje/cechy/działania, które będą świadczyć o osiągnięciu sukcesu. Zadaj klientowi pytanie „Po czym poznasz, że zrealizowałeś swój cel?” i pozwól mu opisać swoje przemyślenia, na przykład na trzystopniowej skali:
MINIMUM
OPTIMUM
MAKSIMUM
Co myślisz? Czy korzystasz z tych narzędzi? Może inne są Twoimi ulubionymi? Jakie zapraszasz na czas wyznaczania celów? Podziel się w komentarzu :)
Jeśli chcesz się ze mną uczyć coachingu – zapraszam do zapisu na 99 dniowy program COACH Z PERSPEKTYWAMI™ – EDYCJA 9 Startujemy jesienią, ale zapisy już trwają :)
PODOBNE WPISY: